Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sherry
kurwy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A przyjedziesz?
|
Wysłany: Wto 15:49, 31 Lip 2012 Temat postu: Głód |
|
|
Wiersz napisany jeszcze w tamtym roku. Byłam wtedy tak straszliwie głodna, a zapomniałam wtedy śniadania do szkoły, że musiałam przelać to na wirtualny papier w notatkach mojej komórki .
Głód - beznadziejne dzieło mojej chorej wyobraźni i pustego brzucha.
Umysł obumiera
szybciej niż ciało
nic już mi pomóc nie może
mgła przed oczami
w mózgu tli się ciemność
żołądek kurczy się z bólu
a zbielałe palce wbijają się w skórę
to nie sen
koszmar trwa
nie mogę się obudzić
dręczona tą przeraźliwą pustką
rozpaczliwie chwytam powietrze
krztuszę się
ostatnie wołanie o pomoc
nikt nie usłyszał
czuję, że zbliża się koniec
a później nie ma już nic.
____________
Jak tak to teraz czytam, hihi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Balladyna
kurwy
Dołączył: 18 Lip 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: Czw 0:07, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo podobaja mi sie twoje uczucia podczas glodu. Gdyby nie tytul, czlowiek nie polapal by sie o co chodzi. Krotki wierszyk o Glodzie... To jest to!
Balladyna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherry
kurwy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A przyjedziesz?
|
Wysłany: Pią 16:55, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Gdyby nie ten przypis po myślniku, właściwie można by było uznać, że miałam na myśli inny rodzaj głodu, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|