Harry Potter

Midnight

Tego młodego czarodzieja chyba nie trzeba Wam przedstawiać, prawda?

Harry Potter to postać wykreowana przez angielską pisarkę J.K. Rowling.
O przygodach czarodzieja czytamy w siedmiu książkach:

Harry Potter i Kamień Filozoficzny

Harry Potter i Komnata Tajemnic

Harry Potter i Więzień Azkabanu

Harry Potter i Czara Ognia

Harry Potter i Zakon Feniksa

Harry Potter i Książę Półkrwi

Harry Potter i Insygnia Śmierci

Z pewnością można tę serię zaliczyć już do klasyków literatury światowej. Rzadko kiedy zdarza się spotkać człowieka, który tego nie czytał, a jeszcze mniej ludzi, którzy w ogóle nie słyszeli o Harrym i jego przyjaciołach.

Jak jest z Wami?
Kiedy po raz pierwszy sięgnęliście po tę lekturę?
Spodobała Wam się? A może nie?

Thomas

No to może mnie nie spotkałaś, ale wiedz, że nie czytałem. Chociaż może to nadrobię... Wink

Nike

Dzięki Harr'emu zaczęłam czytać coś więcej niż lektury. Akurat przed chwilą oglądałam HP7 part 2 i jeszcze nie doszłam do siebie. Niemalże dziewięć lat spędziłam z tą serią, a film oglądałam nie pierwszy raz. Nic z tego, na koniec poczułam smutek za utraconą młodością Razz

Tomasz_Budzik

Wszystkie części przeczytałem w wakacje 2010 Smile

Miałem 11 lat.

Catalunya

Filmy HP to moje dzieciństwo. Książki przeczytałam dopiero 2 lata temu. Ale uwielbiam je wszystkie, chociaż Zakon Feniksa to zdecydowanie najnudniejsza część. Po niej Insygnia. Nie mogę przeżyć, jakiego bohatera zrobiła Rowling ze Snape'a. Takiego... kochaśnego.
Za to całym sercem uwielbiam Bellatrix, Syriusza, Lunę i bliźniaków. I filmowego Rona, książkowy to idiota. ;f

Bartolomeo

Podpisuję się pod postem wyżej. Harry to moje dzieciństwo. Różdżki, zaklęcia... Szkoda, że wszystko się już skończyło. I książki, i filmy.
Całą serię czytałem kilka razy. Najbardziej lubię Syriusza, bliźniaków Weasley i Zgredka. xD

Goltar

Harry Potter to klasyka. Pierwsze trzy części czytała mi i mojej siostrze moja mama przed zaśnięciem. Kolejne części przeczytałem już sam, gdy trochę podrosłem. Kolejnym elementem, który łączy mnie z HP jest to, że na wszystkich częściach byłem w kinie z rodzicami. Mieliśmy taki układ, że jak wychodziła nowa ekranizacja szliśmy wszyscy do kina, więc to też miłe wspomnienia z dzieciństwa. I ostatnia rzecz, pamiętam jak czekałem do północy kiedy wychodziły Insygnia Śmierci. Później pojechaliśmy z tatą i siostrą do księgarni i od razu ją kupiliśmy. Może nie są to jakieś porywające opowieści, ale odegrały bardzo ważną rolę w moim dzieciństwie, za co zawsze będę miał do tej serii szacunek.

Bartolomeo

Goltar, ja też tak robiłem z rodzinką. Wszyscy razem do kina. Zawiało dzieciństwem. ;]

Pandora · Wysłany: Sob 20:11, 03 Mar 2012 Temat postu:

Harry'ego nawet bym nie ruszyła, gdyby nie mój brat.
Widziałam, że przyniósł "Czarę Ognia" do domu, i byłam ciekawa, co to takiego może być.
Kojarzyłam to, ponieważ kiedy byłam mała, oglądał 3 część i zawołał mnie w momencie, gdy Harry posłał Marge w podróż powietrzną, i śmiałam się do rozpuku. No i uważałam święcie, że czwarta część to szósta, bo przestraszyłam się strasznie dementora w labiryncie.
Po jakimś czasie myszkowania po regale, znalazłam również trzecią część.
Tak więc, zabrałam się za "Więźnia Azkabanu", i nie mogłam się oderwać. Czytałam godzinami, owinięta szczelnie kocem, rozwalona na fotelu. Wychodziłam tylko do łazienki i na posiłki.
Potem zdobyłam pierwszą część... i kolejne.
Oglądałam filmy, uczyłam się zaklęć, by potem z koleżankami "walczyć", wymachując jak opętane pędzelkami...
Piękne czasy, wspominane z uśmiechem do dziś.
Wybaczcie, że tak się rozpisałam, ale czasem trzeba. ^^

Nike · Wysłany: Nie 13:29, 04 Mar 2012 Temat postu:

Ja poznałam Harr'ego na wakacjach między drugą a trzecią klasą. Pierwsza książka przeczytana przeze mnie z własnej woli Razz

Byłam w Rabce z mamą i siostrą, która była wtedy baby. Mama miała koleżankę, z którą studiowała, i ta koleżanka (trochę się kręci, jak się pisze) miała córkę, starszą ode mnie kilka lat. Pamiętam, że leciał wtedy w kinach Więzień Azkabanu, chociaż zorientowałam się dopiero później. I ta córka koleżanki mojej mamy, moja imienniczka Julka, czytała Harr'ego część 1. Poprosiłam ją, by mi czytała... Nigdy nie zapomnę tekstu Dumbledore'a o dropsach... W każdym razie razem z innymi dzieciakami bawiliśmy się też pewnego razu w Komnatę Tajemnic, chociaż nie wiedziałam zupełnie, o czym gadają. Miałam tylko leżecz i cię nie ruszać, bo byłam Ginny... Smile

Przez jakieś 2 tygodnie doszłyśmy do Ain Eingarp. Później musiałam wrócić. Rodzice obiecali mi trzy części, jeśli dam się zaszczepić. Zawsze bałam się igieł, ale jakoś się udało. A teraz popatrzcie Very Happy

Ach, młodość...

tośka15

Ja zawsze uwielbiałam oglądać HP w telewizji...
Wszystkie części przeczytałam od deski do deski w trzeciej klasie.
Tak, tak, pamiętam te nasze zabawy z pędzelkami Very Happy

Expecto... Expecto...Expecto patronus Razz

To były czasy...

Nike

Pandora

Ugh, a najsmutniejsze było to, że przy "Expecto...Expecto...EXPECTO PATRONUUUUUS!" Klaudia połamała mój pędzelek. XD Ale było warto, leżałam na podłodze i kwiczałam, przez dobre 10 minut nie mogłyśmy się podnieść. Uwielbiam HP i wszystko, co z nim związane. Większość fanpage'ów jakie istnieją na fb są oznaczone u mnie "Lubię to!". Very Happy

Czasem z nudów szukam kolejnych i lajkuję... mnóstwo tego mam. xD I cała tablica w zdjęciach i artach z HP. ^^ Czatuję również na trampki i koszulki z Harry'ego.